piątek, 9 sierpnia 2013

#18 Niall Horan

- Mam nadzieję że będzie ci smakować! - podała mu kawałek ciasta, chodź wiedziała że nienawidzi wiśni.
- Przemalowałem salon. – zdjął swoje ręce z jej oczu i pokazał efekt, chodź wiedział że nie znosi koloru zielonego.
-Pyszne. - dodał, wykrzywiając się i usiłując zjeść placek.
- Jest idealnie! - zaśmiała się, starając jak najmniej spoglądać na ściany pokoju.

Dwoje zupełnie innych ludzi. On blondyn, ona brunetka. Wysoki i niska, szalona i spokojny. Uwielbiał ciszę, ona hałas. Na pozór mogłoby wydawać się że nic ich nie łączy. Jednak wewnątrz była łącząca ich więź, zwana potocznie miłością.

- Mamo, tato jak to tak właściwie jest z tą miłością. Wszyscy mówią że to coś pięknego, niezwykłego. To prawda? – zapytał 15-letni Greg, spoglądając na oboje rodziców.
- Przekonasz się, gdy będziesz zakochany. – odparł Niall obejmując swoją żonę w pasie i całując w policzek.
- Widzisz kochanie, miłość to nie zawsze same dobre rzeczy. Czasem to także smutek, tęsknota i żal. Jednak jest to najpiękniejsze uczucie, które doświadczamy w swoim życiu. - odpowiedziała z uśmiechem. Tak, uwielbiał jej uśmiech. Uwielbiał w jej wszystko.
- Jak to, jeszcze nigdy nie słyszałem abyście się kłócili. – odparł ich zdziwiony syn. – Wasza miłość jest wyjątkowa. – dodał, na co cała trójka wybuchła śmiechem.

Mijały lata, uczucie nie gasło. Wręcz przeciwnie rosło ono jedynie w sile. Dwaj staruszkowie spacerowali parkiem trzymając się za ręce. Jak zwykle usiłowali się o coś przekomarzać. Po prostu mieli to w zwyczaju. Za chwilkę usłyszeli głosy swoich dwóch rozkrzyczanych wnuków. Usiedli na ławce, ciesząc się szczęściem które ich otaczało.

Spienione fale odbijały się o brzeg, cicho szumiąc. Pomimo iż nie cierpiała wody, nakazał pochować ją właśnie niedaleko morza. Siedział przed jej nagrobkiem i grał na gitarze, zresztą jak co dzień od kiedy zmarła. Nie przepadała za tą piosenką, jednak on od roku nie zagrał niczego innego. Był pewien, że patrzy na niego z góry i cicho się śmieje. Wyciągnął z kieszeni pogięte i wyblakłe zdjęcie. Mieli na nim nie więcej jak 18 lat. Wtedy właśnie wszystko się zaczęło. Miłość której nikt i nic nie było w stanie zniszczyć.

1 komentarz: